zbycie udziałów

Wspólnik nie chce odkupić udziałów w spółce. Co mogą zrobić pozostali wspólnicy?

Pytanie: W spółce z o.o. jest trzech udziałowców posiadających 30, 30, i 40% udziałów. Dwaj udziałowcy posiadający po 30 % udziałów złożyli trzeciemu propozycję sprzedaży wszystkich swoich udziałów proponując cenę zupełnie dowolną, nie popartą żadną wyceną. Zgromadzenie wspólników podjęło uchwałę wyrażającą zgodę na taką sprzedaż. Wspólnik odrzucił ofertę ze względu na wysoką cenę. Czy w takiej sytuacji udziałowcy mogą swobodnie rozporządzać swoimi udziałami?
Teraz z kolei jeden ze wspólników (30%) chce sprzedać wszystkie swoje udziały drugiemu wspólnikowi (30%) z pominięciem trzeciego, który wcześniej odrzucił ofertę kupna. Czy przed zbyciem udziałów musi zostać podjęta nowa uchwała wspólników? Czy trzeci wspólnik został teraz pozbawiony prawa pierwokupu? Jego zdaniem ma on prawo do nabycia części (40%) udziałów zbywanych przez tego wspólnika i takim zakupem jest zainteresowany. Czy wspólnik może prawnie dochodzić swojej racji?
W umowie spółki znajduje się zapis „Zbycie udziałów wymaga zgody Wspólników. Pozostałym Wspólnikom służy prawo pierwszeństwa w nabyciu zbywanych udziałów. Brak uchwały Wspólników wyrażającej zgodę na zbycie lub zastawienie udziałów wskazującej nabywcę udziałów bądź też odmawiającej tej zgody w terminie miesiąca licząc od dnia zgłoszenia zamiaru zbycia - powoduje wygaśnięcie prawa pierwszeństwa nabycia udziałów i obowiązku sprzedaży wskazanemu przez wspólników nabywcy oraz uprawnia do swobodnego zbycia lub zastawienia udziałów”.

Pat decyzyjny w upadającej spółce z o.o. - co zrobić?

Pytanie: Spółka ma dwóch właścicieli, każdy posiada po 50% udziałów. Jednym z właścicieli jest syndyk masy upadłościowej. W 2008 r. spółka wypracowała zysk, który został wypłacony w formie dywidendy. Niestety kryzys i utrata strategicznego klienta spowodowały, ze spółka zaczęła przynosić straty (usługi składowania, prowadzenie składu celnego). Pomimo to wspólnicy nie byli zainteresowani ani dokapitalizowaniem spółki, ani ogłoszeniem jej upadłości. Spółka prowadzi działalność w obiekcie własności syndyka, który część tej hali dzierżawi spółce. Zarząd spółki postanowił poszukać strategicznego inwestora zainteresowanego nie tylko rozwojem spółki, ale również zakupem 100% udziałów. Niestety, rada nadzorcza oraz wspólnicy nie byli zainteresowani przekazanymi przez zarząd spółki ofertami. Kilka miesięcy temu rada nadzorcza stwierdziła, że spółka powinna zostać zlikwidowana, gdyż straty były zbyt wysokie. W tej sytuacji zarząd spółki podjął wiele starań i w końcu znalazł nabywcę na zakup hali, w której spółka prowadzi działalność, pod warunkiem sprzedaży 100% udziałów spółki nowemu nabywcy. Zgoda na sprzedaż uzależniona jednak była od zgody komisarza sądowego. Komisarz sądowy wyraził zgodę, jednak do dziś nie podpisano przedwstępnej umowy sprzedaży udziałów. Proszę o radę, co w tej sytuacji powinien zrobić zarząd?