powierzenie mienia

Szkoda wyrządzona przez pracownika w powierzonym mieniu

Pytanie:  Do dnia 31 maja 2011 r. zatrudniałem pracownika, z którym rozwiązałem umowę o pracę na mocy porozumienia stron. W dokumencie rozwiązującym umowę o pracę zostało napisane, że: „zrzekamy się względem siebie uprawnień do zgłaszania wszelkich roszczeń w przyszłości”. Na potrzeby wykonywanej pracy przekazałem temu pracownikowi kartę uprawniającą do bezgotówkowych przejazdów taksówkami firmy, z którą podpisałem odpowiednią umowę. Po rozwiązaniu umowy o pracę i podpisaniu z tym pracownikiem odpowiednich dokumentów otrzymałem od firmy taksówkowej fakturę VAT za przejazdy taksówkami w maju 2011 r. Wartość tej faktury wzbudziła moje uzasadnione podejrzenia. Po wyjaśnieniu poszczególnych kursów zrealizowanych w maju 2011 r. okazało się, że ten pracownik w dniu 10 maja 2011 r. posłużył się otrzymaną ode mnie kartą bezgotówkową do całkowicie prywatnego przejazdu taksówką. Faktyczna należność za ten prywatny kurs mojego byłego pracownika wyniosła około trzydziestu kilku złotych. Jednak ten mój były pracownik umyślnie, tj. z zamiarem wyrządzenia mi szkody, powiedział kierowcy taksówki, aby wpisał na rachunku kwotę 250 zł. Tym samym, wskutek umyślnego działania mojego byłego pracownika, w celu wyrządzenia mi szkody, zostałem obciążony kwotą 250 zł za prywatny kurs tego pracownika. Powyższe okoliczności wynikają ze skanu oświadczenia otrzymanego od kierowcy, który realizował kurs dla tego pracownika. Te oświadczenie jest własnoręcznie podpisane przez tego kierowcę. Z treści tego oświadczenia wyraźnie i bez jakichkolwiek wątpliwości wynika, że ten były pracownik umyślnie i złośliwie zadziałał na mają szkodę. Ja musiałem zapłacić za fakturę obejmującą tę kwotę 250 zł za ten przejazd byłego pracownika i w związku z tym poniosłem szkodę. Pracownik ten nie chce mi dobrowolnie zwrócić tej kwoty. W jaki sposób mogę wyegzekwować od niego te pieniądze? Czy mogę mieć pewność, że przedstawiając w sądzie, jako dowód posiadane oświadczenie kierowcy wygram ewentualny proces cywilny i sąd zasądzi od tego pracownika, oprócz zwrotu kwoty 250 zł, także wszystkie poniesione przeze mnie koszty obsługi adwokackiej i sądowe bez względu na ich wysokość? Oprócz oświadczenia kierowcy posiadam również rachunek dotyczący powyższego kursu z wyraźną datą kursu, kwotą 250 zł i czytelnym, własnoręcznym podpisem tego pracownika.