Tylko teraz możesz BEZPŁATNIE przetestować PortalFK.pl przez 24h! GWARANTUJEMY:
Kontrahent przedsiębiorcy korzystającego z „ulgi na start” nie opłaca za niego składek ZUS, natomiast kwestia składek za osoby wykonujące działalność nierejestrowaną pozostaje otwarta.
Jak wynika z art. 18 ustawy – Prawo przedsiębiorców, przedsiębiorca spełniający określone warunki nie podlega obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym przez okres 6 miesięcy od dnia podjęcia działalności gospodarczej.
W 2018 r. podstawa ta nie może być niższa od 3554,93 zł, co przekłada się na składkę zdrowotną w kwocie 319,94 zł.
Przeczytaj także:
Z kolei stosownie do art. 5 powołanej ustawy, nie stanowi działalności gospodarczej działalność wykonywana przez osobę fizyczną, której przychód należny z tej działalności nie przekracza w żadnym miesiącu 50% kwoty minimalnego wynagrodzenia, o którym mowa w ustawie z 10 października 2002 r. o minimalnym wynagrodzeniu za pracę (Dz. U. z 2017 r. poz. 847 oraz z 2018 r. poz. 650), i która w okresie ostatnich 60 miesięcy nie wykonywała działalności gospodarczej.
Interpretacja indywidualna wydana przez oddziału ZUS w Gdańsku 24 lipca 2018 r. (DI/100000/43/822/2018) spowodowała liczne wątpliwości, czy uprawnienia do tzw. „ulgi na start” i wprowadzenie możliwości wykonywania działalności bez rejestracji (tzw. „działalność nierejestrowana” lub „działalność nieewidencjonowana”) są faktycznie takim dobrodziejstwem dla przedsiębiorców.
W świetle decyzji ZUS, firma nabywająca usługi od osób korzystających z ulgi na start lub wykonujących działalność nierejestrowaną musi za nie naliczać i opłacać składki ZUS od podstawy wyznaczonej przez wysokość wynagrodzenia, które zdaniem organu rentowego stanowi równowartość kwoty widniejącej na fakturze.
W odniesieniu do „ulgi na start” rodzi się zatem pytanie o status prawny takiego przedsiębiorcy. Skoro bowiem jest on zobowiązany do odprowadzania składki na ubezpieczenie zdrowotne to oznacza, że musiał się zgłosić do tego ubezpieczenia w deklaracji ZUS ZZA. Rozważając dalej hipotetycznie, jeżeli usługobiorca miałby go zgłosić do ubezpieczeń społecznych musiałby tego dokonać na formularzu ZUS ZUA.
Jak wiadomo, stosuje się go w celu zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych i zdrowotnego. Zaistniałaby zatem sytuacja bezprecedensowa, w której składka zdrowotna byłaby opłacana dwa razy z tego samego tytułu.
Ponadto, skoro – zdaniem ZUS – korzystający z „ulgi na start” nie prowadzą działalności gospodarczej, to dlaczego na zasadach przewidzianych dla przedsiębiorców samodzielnie sporządzają i przekazują do ZUS dokumenty zgłoszeniowe i rozliczeniowe za siebie i członków swojej rodziny, a także samodzielnie opłacają składki.
Zmiana stanowiska ZUS: zleceniodawcy nie mają obowiązku odprowadzania składek na ubezpieczenia społeczne za kontrahentów, którzy korzystają z ulgi na start
Omówione tu niespójności, jak również chęć dochowania wierności wcześniejszym założeniom stanowiącym ideę wprowadzenia „ulgi na start” spowodowały zmianę stanowiska ZUS. Resort pracy wraz z Ministerstwem Przedsiębiorczości i Technologii oraz ZUS wydały wspólne oświadczenie, w którym zapewniają, że zleceniodawcy nie mają obowiązku odprowadzania składek na ubezpieczenia społeczne za kontrahentów, którzy korzystają z ulgi na start.
Co się zaś tyczy działalności nierejestrowanej, na dzień dzisiejszy sprawa nie jest do końca wyjaśniona. Należy zatem poczekać na jakieś konkretne rozstrzygnięcia lub wystąpić do organu rentowego z wnioskiem o wyjaśnienie tej kwestii w interpretacji indywidualnej.
Tylko teraz możesz BEZPŁATNIE przetestować PortalFK.pl przez 24h! GWARANTUJEMY:
Jeśli masz jakiekolwiek pytania skorzystaj z indywidualnej porady grona naszych wybitnych Ekspertów.
@ Wiedza i Praktyka Sp. z o.o. \\ Wszystkie prawa zastrzeżone.