Pandemia koronawirusa spowodowała u wielu polskich przedsiębiorców problemy finansowe. Przez to wiele firm nie jest w stanie wywiązywać się ze zobowiązań umownych względem swoich kontrahentów albo świadomie odstępuje od wykonania tych umów, ze względu na trudną sytuację na rynku. Często wiąże się to z utratą wpłaconych zaliczek oraz zadatków, co nie pozostaje bez wpływu na rozliczenia podatkowe i księgowe tych podmiotów.
Przedsiębiorca, jak wiele innych polskich firm w wyniku epidemii koronawirusa wpadł w kłopoty finansowe. Nie pozostaje to bez wpływu na realizację przyjętych przez niego wcześniej zobowiązań. Jeżeli ich zabezpieczeniem były wpłacone wcześniej zadatki, zaliczki itp., to ich rozliczenie będzie wywoływać skutki podatkowe. Jakie poniesie konsekwencje na gruncie przepisów o podatku dochodowym i VAT.
Przy podpisywaniu umów handlowych często stosuje się zabezpieczenie w postaci zadatku lub zaliczki. Zaliczkę jednak w odróżnieniu od zadatku należy traktować jak część świadczenia pieniężnego płaconą z góry. Zadatek nie podlega zwrotowi. Nie jest więc obojętne, czy kwota wpłacona kontrahentowi została uczyniona tytułem zadatku czy zaliczki, inne są także księgowania tych zdarzeń.
Zadatek jako forma zabezpieczenia wykonania umowy jest bardzo często stosowany przy podpisywaniu umów handlowych, alternatywą dla zadatku jest zaliczka, którą należy traktować jako część świadczenia pieniężnego płaconą z góry. Nie jest obojętne, czy kwota wpłacona kontrahentowi została uczyniona tytułem zadatku, czy zaliczki.
W kontaktach biznesowych często wypłacana jest zaliczka lub zadatek. Nie jest obojętne, czy kwota wpłacona kontrahentowi została uczyniona tytułem zadatku czy zaliczki. Zadatek jest formą zabezpieczenia wykonania umowy, a zaliczka to część świadczenia pieniężnego płacona z góry bez większych konsekwencji. Podpowiadamy w jaki sposób udokumentować zadatek i ująć w księgach rachunkowych oraz czy podlega on opodatkowaniu.
@ Wiedza i Praktyka Sp. z o.o. \\ Wszystkie prawa zastrzeżone.
/WiedzaiPraktyka
/wip