SN: Za pracowników ochrony trzeba płacić składki na ZUS

Dodano: 16 grudnia 2016
5db01a77f8ab1d875a86e253b2aef86fa480fab8-medium

Twoja firma zatrudnia pracowników ochrony? Pamiętaj, że orodzaju zawieranych umów nie decyduje poziom opłacalności przedsięwzięcia.

Czego dotyczyła sprawa?

Spółka zatrudniała na umowę o dzieło pracowników ochrony (byłych żołnierzy na emeryturze), którzy zajmowali się zabezpieczeniem budynków należących do innych instytucji. Osoby te za godzinę pracy otrzymywały wynagrodzenie netto w wysokości 4-5 zł.

W związku z tym, że osoby te pracowały na podstawie umowy o dzieło spółka nie opłacała za nich składek na ubezpieczenia społeczne. Do czasu, kiedy pojawiła się kontrola ZUS i w 2013 roku nakazała opłacenie składek za kilka lat wstecz.

Zakład zakwestionował około 60 umów i uznał je za umowy zlecenia argumentując, że od 1999 r. obowiązują przepisy, które wprowadziły oskładkowanie umów zlecenia.

Co na to sądy?

Spółka nie zgodziła się z decyzją ZUS, jednak sądy obu instancji oddaliły jej powództwo przeciwko decyzji ZUS.

ZUS dowodził, że spółka zatrudniała pracowników ochrony na umowy o dzieło, aby uniknąć płacenia składek na ubezpieczenia społeczne. Na poparcie swoich argumentów motywowała, że przed zmianą prawa, spółka zatrudniała tych samych pracowników na umowie zlecenia, która wówczas nie zobowiązywała do płacenia składek.

Spółka złożyła skargę kasacyjną  na wyrok Sądu Apelacyjnego w  Łodzi  z 19 czerwca 2015 r.  twierdząc, że jej pracownicy wykonywali umowę o dzieło.

Rada prawny, który reprezentował spółkę dowodziła podczas rozprawy, że ZUS zatrudnia ochroniarzy na umowach o dzieło i w przetargach wybiera najniższą cenę, aby pracownik zarabiał więcej.

Przeczytaj także:

Zdanie SN

Sąd Najwyższy nie uwzględnił argumentu spółki, która twierdziła, że zatrudnia pracowników na umowę o dzieło, gdyż nie stać jej na zawieranie umów zlecenia i wyrokiem z 25 listopada br. oddalił jej skargę kasacyjną.

W wydanym wyroku orzekł, że o rodzaju zawieranych umów przez spółki nie decyduje poziom opłacalności przedsięwzięcia.

Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego takie prace jak wydawanie kluczy na portierni czy otwieranie bramy nie mieści się w przedmiocie umowy o dzieło. Aspekt ekonomiczny sprawy nie jest najważniejszy, choć sąd zdaje sobie sprawę, że nawet niektóre sądy, urzędy czy inne jednostki budżetowe zawierają umowy o dzieło z przedsiębiorstwami chroniącymi mienie.

Sąd uznał, że dobrze byłoby, gdyby takie jednostki jak ZUS wybierały w przetargach firmy, które zatrudniają pracowników ochrony na umowę o pracę, gdyż o uszkodzenie ciała przy takim zatrudnieniu nie trudno.

Wyrok z 25 października 2016 r. syg. akt I UK 446/15
 

Nie ma jeszcze komentarzy do tego dokumentu.
Zaloguj się aby dodać komentarz