Zobacz, czy certyfikat rezydencji w wersji elektronicznej pozwoli uniknąć podatku u źródła

W sytuacji, gdy w danym kraju istnieje możliwość uzyskania certyfikatu rezydencji zarówno w tradycyjnej formie, jak i w elektronicznej, polskie przedsiębiorstwo powinno uzyskać dokument w wersji papierowej – takie jest stanowisko dyrektora Izby Skarbowej w Poznaniu.

Spółka jest polską częścią międzynarodowego holdingu wydawniczego. W ramach prowadzonej działalności gospodarczej spółka zakupuje od podmiotów zagranicznych usługi reklamowe, w związku z czym jest zasadniczo zobowiązana do poboru podatku u źródła. Jednak na gruncie regulacji umów o unikaniu podwójnego opodatkowania spółka może zaniechać pobierania podatku, pod warunkiem uzyskania certyfikatu rezydencji kontrahenta.

Zdarzają się sytuacje, w których certyfikaty rezydencji przesyłane są spółce w formie elektronicznej.

Spółka uzyskała informację, że w kraju rezydencji niektórych kontrahentów możliwe jest pozyskiwanie certyfikatów rezydencji w formie elektronicznej oraz w wersji papierowej.

Pytanie dotyczyło tego, czy spółka może zastosować regulacje umów o unikaniu podwójnego opodatkowania i zaniechać poboru podatku na podstawie elektronicznej wersji certyfikatu rezydencji? Spółka uważała, że tak.

Płatnik, na którym spoczywa obowiązek potrącenia podatku od dochodu osiąganego przez nierezydenta w prawidłowej wysokości, powinien żądać od podatnika dokumentu (tj. certyfikatu rezydencji) oryginalnego.