Niezawiniona słaba efektywność może być przyczyną wypowiedzenia umowy o pracę

Dodano: 9 czerwca 2016

Przy wypowiadaniu umów o pracę na czas nieokreślony trzeba pamiętać, aby właściwie je uzasadnić. Tylko co to właściwie oznacza? Przeczytaj komentarz eksperta.


Specjalnie dla Portalu FK komentuje:

Karol Sienkiewicz – radca prawny z kilkunastoletnim doświadczaniem. Doradza w zakresie prawa spółek, prawa cywilnego oraz prawa pracy. Posiada wieloletnie doświadczenie w zakresie prawa energetycznego. Partner w spółce: Sienkiewicz i Zamroch, Radcowie prawni Spółka partnerska. Autor bloga PRAWO DLA PRACODAWCY. Więcej informacji na blogu: PRAWO DLA PRACODAWCY. 

Sąd Najwyższy już wielokrotnie wskazywał, że wypowiedzenie jest normalnym trybem zakończenia stosunku pracyi nie jest potrzebne, aby przyczyną tą było jakieś nadzwyczajne zdarzenie.

Potwierdził także, że sama słaba efektywność pracownika na tle jego kolegów może być wystarczającym uzasadnieniem wypowiedzenia umowy o pracę.

W wyroku z 20 stycznia 2014 r. (II PK 116/13) SN stwierdził, że: „Pracodawca ma prawo zasadnie wypowiedzieć umowę o pracę pracownikowi zajmującemu samodzielne stanowisko w sytuacji, w której (chociażby z przyczyn niezawinionych) nie osiąga on właściwych wyników pracy. Pracodawca, któremu bez wątpienia przysługuje prawo doboru pracowników w sposób zapewniający najlepsze wykonywania zadań, może bowiem zasadnie przewidywać, że zatrudnienie innego pracownika pozwoli mu na osiąganie lepszych efektów pracy.”

 

Później potwierdził taką linię orzeczniczą w kolejnym orzeczeniu.

 

W wyroku z 24 lutego 2015 r. (II PK 87/14) wskazał, że: „Pracodawca może zasadnie rozwiązać stosunek pracy za wypowiedzeniem z pracownikiem zatrudnionym w charakterze przedstawiciela medycznego, który samodzielnie organizuje i wykonuje obowiązki pracownicze, wymagające realizacji wyznaczonych mu planów promocyjnych oraz udziału promowanych produktów na określonym rynku sprzedaży, ale nie osiąga wyników porównywalnych z wynikami pracy innych przedstawicieli medycznych, choćby nie było w tym (w wykonywaniu pracy przedstawiciela medycznego) zawinienia, niestaranności ani niesumienności pracowniczej.”

 

Oznacza to, że Sąd Najwyższy pozwala na rozwiązywanie stosunków pracy z pracownikami, którzy nie osiągają zadowalających wyników i są gorsi, jeżeli chodzi o wyniki pracy, na tle innych pracowników i to nawet w przypadku, gdy pracownicy Ci pracują starannie, sumiennie i nie da się im zarzucić winy w osiąganiu niezadowalających wyników.

 

Firmy mają prawo autonomicznego wyboru pracowników, dlatego mogą dokonywać redukcji i restrukturyzacji zatrudnienia poprzez rozwiązywanie stosunku pracy z mniej efektywnymi pracownikami. 


Warto też dodać, że oba wyroki były wydane na tle samodzielnych stanowisk pracy, na których wymagane było osiągnięcie odpowiednich, określonych wcześniej przez pracodawcę wyników. Co więcej, przed rozwiązaniem stosunku pracy, niezadowalające wyniki utrzymywały się przez dłuższy czas (nie były incydentalne) i mogły być porównane z wynikami pracowników zatrudnionych na tym samym stanowisku w innych regionach.


Zapamiętaj!

  1. Firma, może rozwiązać umowę o pracę z pracownikiem z powodu jego słabej efektywności.
  2. Sama słaba efektywność pracownika na tle jego kolegów może być wystarczającym uzasadnieniem wypowiedzenia umowy o pracę.
  3. Ważne jest przy tym, żeby kryteria porównania pracowników były obiektywne, a pracownicy Ci znajdowali się w takich samych lub podobnych okolicznościach.


Nie ma jeszcze komentarzy do tego dokumentu.
Zaloguj się aby dodać komentarz
Poradnia 48h

Jeśli masz jakiekolwiek pytania skorzystaj z indywidualnej porady grona naszych wybitnych Ekspertów.