Od 24 września br. obowiązują przepisy, które zmieniły zasady wysyłania do sądów pism procesowych w sprawach cywilnych. Teraz taką korespondencję można będzie nadawać w placówkach dowolnych operatorów pocztowych. Jednak aby nadanie pisma na poczcie było równoznaczne z wniesieniem go do sądu, trzeba je będzie wysłać listem poleconym.
Może się zdarzyć, że w pouczeniu o możliwości wniesienia środka odwoławczego zostanie błędnie podana informacja dotycząca nadawania pism procesowych. Wówczas przesłanie pisma do sądu przez innego operatora pocztowego niebędącego operatorem wyznaczonym po terminie może być uznane przez sąd za prawidłowe i złożone w terminie. Takie stanowisko prezentuje Sąd Najwyższy w ostatnio wydanym postanowieniu.
W postępowaniu sądowoadministracyjnym podatnik nie może złożyć pisma opatrzonego bezpiecznym podpisem elektronicznym – wyjaśnili sędziowie NSA w najnowszej uchwale. Będzie to możliwe dopiero po zmianie odpowiednich przepisów.
Prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego prosił o wyjaśnienie, czy możliwe jest skuteczne wniesienie do sądu pisma opatrzonego bezpiecznym podpisem elektronicznym. Poszerzony skład NSA orzekł, że e-dokumenty nie spełniają warunków formalnych. Każdy dokument powinien zawierać podpis strony albo jej przedstawiciela ustawowego lub pełnomocnika.
Zdaniem Jakuba Rychlika, doradcy podatkowego, stanowisko NSA jest słuszne. – Obecnie brak jest przepisów zarówno prawa krajowego, jak i wspólnotowego, które pozwalałyby uczestnikom postępowania sądowoadministracyjnego na składanie pism opatrzonych jedynie podpisem elektronicznym – zwraca uwagę ekspert.
@ Wiedza i Praktyka Sp. z o.o. \\ Wszystkie prawa zastrzeżone.
/WiedzaiPraktyka
/wip