Dwie klasy w szkole zamiast jednej. Czy wójt może narazić się na zarzut naruszenia dyscypliny?

Kielecka RIO wypowiedziała się na temat możliwości wprowadzenia przez wójta zmian w arkuszu organizacyjnym i stworzenia dwóch oddziałów klas czwartych. Niosłoby to za sobą zwiększenie nieplanowanych wydatków w budżecie na ten cel. Powstały więc wątpliwości, czy takie działanie nie naruszy ustawy o finansach publicznych oraz nie będzie stanowiło naruszenia dyscypliny finansów publicznych.

W omawianym przypadku rodzice przyszłych klas czwartych szkoły podstawowej złożyli pismo do wójta z prośbą o niełączenie obecnych klas trzecich w jeden zespół klasowy. Dyrektor zaplanował jeden oddział klasy IV, w którym planowana liczba uczniów wynosi 31. W poprzednim etapie edukacyjnym w klasach I-III funkcjonowały dwa oddziały równoległe. W budżecie zostały zaplanowane wydatki na funkcjonowanie jednego oddziału. Przybliżone koszty powstania jednego dodatkowego oddziału klasowego wyniosłoby ok. 80 000 zł.

W odpowiedzi RIO przypomniała, że rozporządzenie MEN w sprawie szczegółowej organizacji publicznych szkół i publicznych przedszkoli nie określa maksymalnej liczby uczniów w klasach IV-VIII, a co za tym idzie - zasad podziału danego oddziału ze względu na liczbę uczniów. Opracowany arkusz organizacyjny szkoły z jednym oddziałem klasy IV z planowaną liczbą uczniów wynoszącą 31 nie narusza zatem tych przepisów.

Ewentualny podział jednego oddziału klasy IV na dwa oczywiście spowoduje zwiększenie zaplanowanych uprzednio w uchwale budżetowej wydatków. Nie naruszy to jednak zasad dokonywania  wydatków ze środków publicznych określonych w art. 44 ustawy o finansach publicznych.

Po dokonaniu stosownej zmiany w budżecie wydatki będą ponoszone na cele i w wysokościach ustalonych w uchwale budżetowej jednostki samorządu terytorialnego, a zakupy będą dokonywane zgodnie z przepisami dotyczącymi poszczególnych ich rodzajów.